Właściciele kotów doskonale wiedzą, jak wygląda życie z tymi zwierzakami. Cytując sławnego Garfielda „Kochaj mnie, karm i nie opuszczaj”. Naszym obowiązkiem jest zapewnienie kotom miejsca do spania, pełnej miski, dostępu do wody i czasami do pogłaskania. Ze względu na fakt, że zwierzęta te potrafią przespać 20 godzin dziennie, musimy czasem zmotyować ich do odrobiny ruchu.

Zastanawiacie się czasem, jak zaangażować naszego pupila do aktywności fizycznej? Wiadomo nie od dziś, że najlepszym sposobem jest zabawa. Dzięki aktywności fizycznej zapobiegamy otyłości, która prowadzi do wielu innych chorób, takich jak nadciśnienie, cukrzyca, choroby stawów i wiele, wiele innych. Dodatkowo wzmacniamy więź z naszym pupilem.

Nie każdy kot będzie zainteresowany wszystkimi zabawami. To zależy od preferencji własnych. Musimy znaleźć tę, którą nasz kot będzie uwielbiał i z przyjemnością angażował się.

Koty są drapieżnikami, więc każda zabawa musi mieć pewną sekwencję: zabawa-jedzenie-wypoczynek. Dzięki temu, milusińscy nie będą sfrustrowani codzienną nudą.

1. Aport!

Przyjęło się, że tylko psy potrafią aportować. Błąd! Wiele kotów z chęcią przyniesie nam piłeczkę lub też zwinięty kawałek papieru. Początki mogą być trudne. Zwierzak musi zrozumieć, czego od niego chcemy. Dlatego należy zaczynać od rzucania danego przedmiotu na niewielką odległość i kiedy nam ją przyniesie, dajmy mu smakołyk. Nie wszystkim musi się ta zabawa podobać.

2. Zabawa z użyciem wędki

Dzięki tej zabawie, spełnimy instynkt łowiecki naszego kota. Najpierw zwierzę musi zauważyć „ofiarę”. Kolejnym etapem jest intensywne wpatrywanie się i pościg. Następnie chwyt oraz zabicie i skonsumowanie. Wtedy kot powinien dostać smaczka, jako zakończenie polowania. Zabawa ta będzie stosunkowo krótka. Polowanie nigdy nie jest długie. W ten sposób zmęczymy kota nie tylko intelektualnie, ale i fizycznie.

3. Pudełko z dziurkami

Najlepszą zabawką dla kota jest karton. Dzięki kilku urozmaiceniom dostarczymy naszemu pupilowi mnóstwo zabawy. W kartonowym pudełku należy wyciąć nieregularne kółka. Na druciku umieścić sizalową myszkę lub piłkę i wetknąć ją od spodu w dziurki, tak aby pojawiała się i znikała. A kot zacznie uderzać w nią i polować. Do pudełka można wrzucić kawałki karmy lub smaczków. W sklepach zoologicznych można znaleźć gotowe zabawki.

4. Kocimiętka

Jeśli chcemy wprowadzić naszego kota w stan euforii wystarczy, że do płóciennego worka wsypiemy suszoną kocimiętkę. Gwarantuję, że Wasz pupil oszaleje na jej punkcie!

5. Pogoń za laserem

Zdarzają się kociaki, które uwielbiają pogoń za światłem latarki lub też wskaźnika laserowego. Taka zabawa jednak nie powinna trwać dłużej niż 3 minuty. Pamiętajmy, aby zakończyć sekwencję polowania i po chwili pozwolić kotu „złapać” swą zdobycz i ją zjeść, w postaci karmy lub smaczka.

Leave a reply