Ten post nie ma na celu zachęcać do mieszania jedzenia, jeżeli tylko mamy możliwość wyboru jak
najzdrowszej opcji, zdecydujmy się tylko na nią. Warto jednak wskazać ewentualne korzyści i wady,
wzbogacenia żywienia w żywność mniej przetworzoną.
Kwestia łączenia różnych modeli żywienia (zarówno karm komercyjnych, jak i posiłków przygotowanych samodzielnie na zasadach diety barf) jest dość indywidualna. U psów często spotyka się łączenie karmy suchej i mokrej lub suchej, i jakiejś formy jedzenia przygotowanego w domu. O ile dodatek karmy mokrej do suchej może się sprawdzić, należy zawsze sprawę rozpatrzyć indywidualnie w odniesieniu do Waszego psa.
Jeżeli chcemy łączyć dwie formy karm/diety domowej, to w osobnych posiłkach.
Zawsze należy określić dawkę pokarmową – najlepiej na podstawie zapotrzebowania kalorycznego. Z racji, że najmniej polecane są karmy suche, jeżeli jest taka opcja, warto skłonić się w kierunku dobrych jakościowo karm mokrych, zbilansowanych pod względem składu i dawki posiłków barf, diety gotowanej na zasadach barf.
MIESZANIE MODELI ŻYWIENIA WYKLUCZA STOSOWANIE JAKICHKOLWIEK KOŚCI,
ZAREZERWOWANE SĄ ONE TYLKO DLA ZWIERZĄT BĘDĄCYCH WYŁĄCZNIE NA BARF
Łączenie diety domowej i karm komercyjnych zależy od tego, jakie to są produkty i jak często będą
serwowane. Nie powinno się podawać jedzenia domowego w przewadze/często, jeżeli nie jest
zbilansowane. Nie podajemy posiłków czysto podrobowych, tak samo jak samej wątróbki – mogą
powodować biegunki, problemy trawienne i nadmiar witaminy A (wątroba).
U kotów sprawdza się połączenie karm mokrych i okazjonalnie surowego mięsa lub żółtka. Pamiętajmy, że karmy suche dla kotów nie są polecane.
Przeciwdziałanie otyłości.
Karmy mokre w większości posiadają mniejszy udział węglowodanów w
składzie, w porównaniu do karm suchych, które w dodatku są bardziej skoncentrowane odżywczo. Duża wilgotność karm mokrych zmniejsza gęstość kaloryczną – woda, zajmując miejsce w porcji dostarcza 0 kalorii. Zalecania instytucji zajmujących się żywieniem zwierząt FEDIAF (Europa), PIFAA (Australia) AAFCO (Ameryka) nie wykazało zapotrzebowania psa na węglowodany poza okresem ciąży i laktacji.
Posiłki o dużej wilgotności mają większą objętość, lepiej zaspokajając żywieniowo psa. Ważnym jest
zapewnienie psu odczucia sytości w celu utrzymania dobrego samopoczucia. Osiągnąć to możemy
dostarczając karmy o charakterze ilościowym i jakościowym, zawierające dobrej jakości składniki
pokarmowe.
Karmy mokre są mniej przetworzone, wśród karm suchych należało by szukać takich przetwarzanych w
niższych temperaturach. Duża zawartość węglowodanów i białka stanowi doskonałe podłoże do
powstawania szkodliwych produktów reakcji Maillarda takich jak akrylamid i heterocykliczne aminy
aromatyczne (HAA) to wszystko substancje potencjalnie mutagenne i kancerogenne mogące mieć wpływ na rozwój nowotworów. Pamiętajmy, że to nie jest kotlet smażony raz na jakiś czas, stanowiący jedynie element diety od czasu do czasu. Pochłanianie tych związków jest podstawą i codziennością psów na karmie bytowej wysokoprzetworzonej, w związku z tym szacunkowo psy spożywają 5-krotnie większą ilość tych kancerogenów niż ludzie.
Psy jedzące wyłącznie komercyjną, suchą karmę są prawdopodobnie bardziej zagrożone tworzeniem się kamieni moczowych, w porównaniu z psami jedzącymi karmy wilgotne, ponieważ sucha żywność jest powiązana z mniejszą produkcją moczu o wyższej koncentracji. Mała objętość moczu jest czynnikiem ryzyka dla wszystkich kamieni moczowych, ponieważ zwiększa wysycenie moczu substancjami litogennymi. “[…] podawanie psom ras małych już 25% dziennej dawki pokarmowej w postaci karmy wilgotnej powodowało znaczący spadek RSS dla szczawianu wapnia (Buckley i wsp., 2010b).”
PAMIETAJ! OBSERWUJ SWOJE ZWIERZĘ.
Należy mieć na uwadze, że część Waszych podopiecznych może źle reagować nawet na niewielkie dodatki i małe porcje urozmaiceń w jednolitej diecie – urozmaicenia im szkodzą. Starajmy się wybierać zdrowszą opcje i przede wszystkim, nie decydujmy się na mieszanie, jeśli są jakieś dolegliwości ze strony układu pokarmowego oraz nie podajemy jedzenia ludzkiego, smażonego, pieczonego, przyprawianego, szkodliwego, co spadnie ze stołu lub talerza – “śmietnik” w misce to nie urozmaicanie. Wystąpienie biegunek może być uzasadnione. Zmienna zawartość białek, zarówno co do źródła (gatunek) jak i ilości, wywołuje dynamiczne zmiany mikrobioty.
Autorzy: Piotr Jagodziński, Aleksandra Szuba
(Surowe kotki i psy)
