Nasi psi i koci pacjenci to prawdziwi twardziele. Wiele z nich nie okazuje objawów bólowych. Czujni opiekunowie zauważają, że ich podopieczni wykazują mniejszą chęć do biegania, skakania, chodzenia po schodach, wstawania z pozycji leżącej czy zwyczajnie posmutnienie. Każdy z tych objawów powinien nas zaniepokoić, gdyż zmiany postępują a wraz z nim ból. Wówczas terapie, które mogłyby być krótkie znacznie się wydłużają a wraz z czasem koszty.
W leczeniu zmian zwyrodnieniowych najważniejsze jest zapobieganie nawrotom choroby i jej postępującemu charakterowi. Ogromne znaczenie ma wtedy fizjoterapia, której celem będzie ograniczenie bólu i przyspieszenie procesów regeneracyjnych a po okresie ograniczenia ruchowego, odbudowa masy mięśniowej i siły mięśni. Rehabilitacja ma również znaczenie po leczeniu operacyjnym. Zabiegi fizykalne i kinezyterapia znacznie przyspiesza rekonwalescencje pacjentów. Istotne znaczenie ma wcześniejsza ma wcześniejsza diagnostyka. Dopiero trafnie postawiona diagnoza daje szanse na ustalenie w pełni skutecznego planu terapeutycznego. Dlatego tak ważna jest współpraca lekarza weterynarii z fizjoterapeutą.